Jesienne bukiety lawendy przerobione na pachnące saszetki.Tym razem minimum ozdób.
Zaczęłam robić gwiazdki świąteczne, będą też aniołki, bałwanki...jak starczy czasu. Póki co, mam jeszcze jedną robótkę na drutach, którą chcę przed grudniem skończyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz